Thursday, May 07, 2015

Miałam spotkanie z Nick'iem Vujicic, Chris'em Gardner i wieloma innymi! Za ich historiami kryją się nasze własne,

Droga do szczęścia, wolności emocjonalnej nie zawsze wymaga skończenia kolejnego kursu, szkolenia...wszystko czego nam potrzeba już jest w nas, czasem tylko wystarczy się uwolnić od złych nawyków, a także pewnych zachowań...


Jestem po dwudniowym kongresie National Achievers. Miałam możliwość wysłuchanie wielu wspaniałych ludzi, którzy przekazali wiele bardzo ważnych i oczywistych prawd.
Chris Gardner milioner, inwestor, mówca i filantrop!...człowiek, którego autobiografia została zekranizowana:"The pursuit of Happyness" (błąd zamierzony przez Chris'a) mówił o wzorcach osobowych, mówił o tym by ZAWSZE wierzyć w lepsze jutro.


Nick Vujicic bez rąk, bez nóg, a człowiek, dla którego nie ma ograniczeń, opowiedział mi i do wielu na sali piękną budującą opowieść o sile człowieka, która drzemie w każdym z nas.


Mówią, że : Jeśli nie chcesz czegoś zrobić, znajdziesz wymówkę. Jeśli chcesz coś zrobić znajdziesz sposób...proste prawda? Coś w tym stylu zasugerował nam Doug Nelson!


Słyszałam również, że osioł, który przez długi czas jest uwiązany, nie ruszy się z miejsca, nawet wtedy gdy sznur zostanie odwiązany...więc nie czekajmy, poczujmy się wolni i odpowiedzialni za nasze życie, które nie ma żadnych ograniczeń...nikt nas nie zatrzymie. 
Dajmy sobie szczęście i sukces, gdy my będziemy szczęsliwi to i inni przy nas tego szczęscia doznają. 
Przestańmy wierzyć, że coś  lub ktoś  nas ogranicza! To my sami siebie ograniczamy!
Nie szukajmy wymówek, ale zacznijmy działać!
Pamietajmy również o jednym nikt nie jest nieomylny, doskonałość to prawo tylko bogów, jakiekolwiek mają imię!
Więc od dziś modlę się boże uchroń mnie przed tchórzostem od spełnienia moich marzeń

(Agnieszko i Leonardzie dziekuję za bilet, na który nie było mnie stać)
(zdjęcia znalazłam w necie)

No comments:

Post a Comment